Niebieskie światło a sen
Zależy Ci na porządnym, nocnym wypoczynku? W takim razie koniecznie na minimum trzy godziny przed położeniem się, wyłącz urządzenia emitujące niebieskie światło.
Bezsenność i nie tylko
Polska znajduje się daleko w rankingu krajów, których mieszkańcy dobrze się wysypiają. Śpimy za mało, a nasz sen ma wyjątkowo słabą jakość. Skutkuje to porannym wstawaniem z bólem głowy i poczuciem notorycznego zmęczenia. To wpływa na kondycję zdrowotną i mentalną. Niebieskie światło emitowane jest przez urządzenia cyfrowe oraz wyświetlacze. Co gorsza, nowocześniejszy sprzęt emituje go jeszcze więcej, a nowoczesna technologia rozwija się w tym kierunku, abyśmy poświęcali jej jeszcze więcej czasu.
Rezygnacja z telefonu, telewizora, laptopa lub tabletu na trzy godziny przed snem brzmi jak misja niemożliwa do wykonania. W końcu nierzadko właśnie dopiero wtedy wracamy do domu i chcemy się zrelaksować korzystając z tych urządzeń. Tak naprawdę wystarczyć by mogła nawet godzina, ale i takie wyzwanie dla wielu osób jest niemożliwe. Bardzo często przeglądamy media społecznościowe lub oglądamy filmy, leżąc już w łóżku.
Co takiego jest w niebieskim świetle?
Komórki zwojowe siatkówki oka, na podstawie barwy na nie padającej, wysyłają do mózgu informacje na temat tego, jaka obecnie jest pora dnia. Światło niebieskie jest typowe dla dnia. Wówczas mózg jest bardziej aktywny, nie jest wydzielana melatonina. Jest to hormon odpowiedzialny za zasypianie, obniżający ciśnienie krwi, poziom glukozy oraz temperaturę ciała. To powoduje bezsenność. Obecnie trwające badania wysnuwają jeszcze jeden, nawet bardziej niebezpieczny objaw narażenia oka na groźne światło tuż przed snem – może to wpływać na pogorszenie się nastroju, pobudzać negatywne emocje, wprawiać w zły humor.
Z tego powodu w sypialni nie powinno się niczego oglądać i narażać swojego oka na negatywne warunki. Pewnym rozwiązaniem są aplikacje, których zadaniem jest zmiana barw na bardziej czerwone, odpowiednie dla nocnej pory w ciągu doby. Cieplejsze barwy wpływają na nas dużo bardziej pozytywnie. Niebieskie światło powoli, stopniowo, ale regularnie niszczy ludzki zmysł wzroku. Warto o tym pamiętać przeglądając zawartość swojego smartfona tuż przed pójściem spać.
5 aktywności na świeżym powietrzu, które pozytywnie wpłyną na Twoją kondycję
Twoja kondycja po zimie nie jest najlepsza? W takim razie koniecznie musisz to zmienić. Zdecyduj się na jeden z poniższych pięciu sposobów, aby nie tylko poprawić swoją wydolność, ale także przyjemnie spędzić czas w miłym otoczeniu.
Jazda na rowerze
Wiosną wsiadaj na rower. Dojedziesz na nim do pracy, do sklepu, do kina. To pozwoli Ci sporo zaoszczędzić na kosztach paliwa lub biletu, a jednocześnie w naturalny, optymalny dla siebie sposób poprawić swoją kondycję. Bardzo wiele miejsc pracy jest już dopasowanych do wymagań użytkowników na rowerach – zadbano o parkingi, szatnie, a nawet prysznice, aby się odświeżyć.
Bieganie
Biegają wszyscy, a informacji na ten temat jest na pęczki. Z pewnością jest modny sport. Z drugiej strony bieganie jest bardzo sprawiedliwe – uprawiać je mogą wszyscy. Przydadzą się jedynie wygodne buty (niekoniecznie od początku profesjonalne) i praktyczny strój. Biegając, poznasz najbliższą okolicę, nawiążesz nowe znajomości. To sport, którego intensywność za każdy razem dobierzesz do swoich możliwości.
Piłka nożna
Piłka nożna to sport zespołowy wyrabiający w zawodnikach wiele pozytywnych umiejętności. Dodatkowo wiosna jest świetną porą na rozpoczęcie treningów. Wówczas rusza wiele amatorskich lig, do których można dołączyć. Kilometry wybiegane za piłką naprawdę wzmacniają kondycję.
Siłownia plenerowa
Siłownie plenerowe są obecnie dostępne w niemal każdym parku lub na skwerku. To dobry sposób na urozmaicenie swoich ćwiczeń. Dodatkowo wyposażenie takich siłowni, pomimo że podstawowe, to także świetny sposób na poprawę kondycji.
Jazda na rolkach
Jazda na rolkach jest świetnym sposobem na zabawę na świeżym powietrzu, poprawę wyglądu swoich nóg, a także na poprawę ogólnej wydolności organizmu. Dzięki niej poczujesz ducha sportowej rywalizacji.
Skakanka – trening i zabawa
Skakanie na skakance to rodzaj rozrywki kojarzący się raczej z zabawami dzieci. Tymczasem także w dorosłym życiu może on przynieść wiele radości, a przy okazji być świetnym pomysłem na trening różnych grup mięśni.
Pół godziny intensywnego skakania na skakance pozwoli Ci spalić nawet 400 kalorii. Takie skoki wpłyną pozytywnie przede wszystkim na wygląd łydek, ud, pośladków i ramion. To te partie, które przede wszystkim chcą wyszczuplić kobiety. Dzieje się tak dzięki temu, że ruch skakanką wzmacnia górne partie ciała, a sprężyste skoki udoskonalają także nogi. Efekty są widoczne już po kilku bardziej intensywnych treningach.
Inne zalety
Trening na skakance nie tylko poprawia wygląd ciała, ale także wzmacnia kondycję. Wzrost tętna wyrównuje pracę serca i wzmacnia układ krążenia. Dodatkowo dzięki niemu nauczysz się prawidłowo oddychać. Taka forma ćwiczeń pomoże także w wyzwoleniu Twoich endorfin. Trening zapewnia świetną rozrywkę. Poczuj się jak dziecko, urozmaić swoje ćwiczenia, a nawet poczuj ducha sportowej rywalizacji.
Jak przeprowadzić trening?
Trening na skakance powinien trwać pół godziny. Można go wykonywać także codziennie. Sprawdzają się interwały – pół minuty skakania, dziesięć sekund przerwy, i tak po kilka razy. Dobrze jest łączyć trening ze skakanką z treningiem siłowym. Zdecydowanie lepiej jest ćwiczyć krótko, ale regularnie, niż tylko raz w tygodniu do utraty tchu.
Trening na skakance powinien być przeprowadzony w odpowiednim stroju. Musi on przylegać do ciała i nie krępować ruchów. Istotne jest podłoże, na jakim odbywa się trening. Powinno być ono płaskie i dosyć miękkie, a jednocześnie niezbyt śliskie. Świetnie sprawdza się na przykład podłoże z tartanu. Oczywiście ćwiczyć można także w domu, gwarantując dla siebie odpowiedni zasób miejsca.
Ćwiczenia można urozmaicać, stawiając na coraz bardziej zaawansowane figury, takie jak ósemki, skakanie do tyłu lub na jednej nodze. Skakanka musi mieć przede wszystkim odpowiednią długość. Po stanięciu po jej środku, końcówki rączek powinny Ci sięgać nie wyżej niż pod pachy. Wówczas taki trening będzie po prostu najbezpieczniejszy.
Synbiotyk domowej roboty
Synbiotyki dostępne są w każdym sklepie spożywczym albo nawet w warzywniaku. Takie naturalne preparaty z pewnością warto jest włączać do swojej codziennej diety. Ich działanie koncentruje się na poprawie funkcjonowania całego układu trawiennego, dzięki rozmnożeniu się prawidłowych bakterii wchodzących w skład jego naturalnej flory bakteryjnej.
Co to jest synbiotyk?
Mianem synbiotyku określa się połączenie probiotyku (szczepu bakterii Lactobacillus lub Bifidobacterium) z prebiotykiem, a więc składnikiem pobudzającym rozwój, a także aktywność bakterii jelitowych.
Wśród naturalnych synbiotyków można wymienić przede wszystkim jogurt naturalny. Uwaga, ze sklepowej półki warto jest brać te jego rodzaje, których skład jest najkrótszy. To gwarancja, że wśród składników nie znalazły się żadne niepożądane elementy. Jogurt połączony z dodatkiem na przykład warzywnym to znakomity sposób na uzupełnienie prawidłowej flory bakteryjnej. Także inne produkty mleczne warte są polecenia, na przykład maślanka. Dobre firmy podają na opakowaniu ile i jakich szczepów bakterii użyto do produkcji.
Inne synbiotyki po jakie warto sięgać, to wszelkiego typu kiszonki. Ogórki lub kapusta kiszona mają w swoim składzie pożyteczny kwas mlekowy, wspomagający prawidłowe funkcjonowanie układu pokarmowego. Z tego samego powodu warto jest również pić kwas chlebowy.
Kiedy warto sięgać po synbiotyki?
Po synbiotyki sięgać powinny osoby przewlekle chore, z obniżoną odpornością, a także w trakcie i po terapii antybiotykami. Na ich niedobory narażone są osoby nadużywające alkoholu, palące papierosy, narażone na przewlekły stres oraz stosujące antykoncepcję hormonalną.
Przepisy – koktajl z owoców egzotycznych: mango, dragon fruit, marakuja i truskawki z dodatkiem EstroVity
Kto nie lubi koktajli owocowych? Aksamitna konsystencja, owocowy, orzeźwiający smak i delikatna słodycz to coś, jest naprawdę warte grzechu. Prezentujemy bardzo zdrową wersję takiego koktajlu z wielu egzotycznych oraz polskich owoców, uzupełnioną o preparat EstroVita.
Składniki:
szklanka truskawek;
mango;
smoczy owoc;
marakuja;
2 szklanka mleka lub napoju kokosowego;
2 łyżki EstroVity.
Przygotowanie:
Wszystkie składniki umyj, obierz, podziel na mniejsze części i zmiksuj w blenderze kielichowym. Po zmiksowaniu owoców dodaj do nich składniki płynne i jeszcze raz zmiksuj. Dodatek EstroVity pokrywa 100% dziennego zapotrzebowania na wszystkie kwasy tłuszczowe z grupy omega dla całej rodziny. Zawarty w suplemencie kwas Omega-3 (kwas α-linolenowy) pomaga w utrzymaniu prawidłowego poziomu cholesterolu we krwi, a witamina E pomaga w ochronie komórek przed stresem oksydacyjnym. Podana ilość wystarczy do przygotowania dwóch dużych porcji koktajlu, który może zastąpić jeden posiłek w ciągu dnia.
Przepisy – sałatka z rukoli, granatu, szpinaku, octu balsamicznego oraz sera camembert z dodatkiem EstroVity
Tego typu sałatka to zdrowa, oryginalna i pyszna przekąska na wiosnę i lato. Można zabrać ją do pracy jako lunch, można również zaproponować ją swoim gościom, którzy lubią odkrywać nowe smaki.
Składniki:
3 rodzaje sałaty, w tym również rukola;
100 gram sera camembert;
granat;
50 gram orzechów włoskich;
czerwona cebula;
szpinak;
50 mililitrów soku pomarańczowego;
2 ząbki czosnku;
łyżka miodu;
łyżka octu balsamicznego;
łyżka oliwy z oliwek;
łyżka EstroVity;
sól do smaku.
Przygotowanie:
Szykowanie sałatki rozpocznij od przepłukania szpinaku oraz sałat, osuszenia ich i przełożenia do odpowiedniej miski. Ser camembert podziel na drobne elementy, dodaj do sałaty. Orzechy po rozłupaniu także podziel na drobniejsze kawałki i dodaj. Cebulę pokrój w piórka. Owoc granatu należy obrać i drobne kuleczki także wrzucić do sałatki.
Dressing przygotuj z rozgniecionego czosnku. Dodaj do niego sok z pomarańczy oraz resztę płynnych składników. Pomieszaj je starannie i dopraw do smaku. Tak przygotowaną mieszankę połącz do uzyskania jednolitej emulsji. Użyj jej do polania przygotowanej sałatki, ale dopiero przed samym podaniem. Dodatek EstroVity wzbogaci posiłek o idealną proporcję kwasów omega 3,6 i 9 oraz witaminę E.
Tajemnica zdrowych i mocnych paznokci
Zdrowe i mocne paznokcie to jeden z elementów potwierdzających, że z organizmem wszystko jest w porządku. W jaki sposób osiągnąć taki olśniewający efekt?
Podstawą jest urozmaicona dieta, która dostarcza organizmowi wszelkich niezbędnych dla niego substancji, w tym także składników mineralnych. Takich elementów nie może zabraknąć w Twojej diecie:
Magnez
Magnez to pierwiastek odpowiedzialny za to, że paznokcie są mocne. Jeżeli nie chcą one Ci rosnąć, szybko się łamią i rozdwajają, zadbaj o jedzenie produktów pełnoziarnistych oraz zielonych warzyw. Od czasu do czasu sięgnij również po czekoladę – ale gorzką, prawdziwą.
Cynk
Cynk także jest istotny dla zdrowia paznokci, dzięki niemu na ich powierzchni nie pojawiają się białe plamki. Znajdziesz go w rybach, owocach morza, kiełkach soi oraz pestkach dyni i słonecznika.
Krzem
Krzem przeciwdziała kruchości paznokci. Jego źródłem mogą być warzywa bulwiaste.
Kwasy omega-3
Kwasy omega-3 to bardzo istotny element na drodze do pięknych paznokci. Ten element znaleźć można przede wszystkim w olejach oraz rybach morskich. Doskonałym źródłem zbilansowanych kwasów omega jest preparat EstroVita. To właśnie on składa się z doskonałego kompleksu aż czterech olejów roślinnych. Poza kwasem omega-3, dostarcza on także witaminę E.
Witaminy
Oprócz witaminy E znaczenie ma także sięganie po witaminy A oraz C. Znaleźć je można przede wszystkim w świeżych warzywach i owocach, na które sezon właśnie nadchodzi. Witaminy z grupy B poprawiają wygląd paznokci, a odnaleźć je można między innymi w awokado, ziemniakach, szpinaku, drożdżach oraz rybach i warzywach strączkowych.
Jak dbać o stopy?
Dbaj o stopy – w końcu to one niosą Cię przez całe życie. Wraz z nadejściem wiosny i zbliżaniem się lata, wiele kobiet zaczyna gorączkowo poszukiwać porad na temat pielęgnacji stóp. W tym czasie bowiem zakładamy sandały i klapki, prezentując swoje nogi w pełnej okazałości.
Pielęgnacja
Wiele problemów ze stopami wynika z faktu, że łatwo jest je przesuszyć. Wszystko to za sprawą faktu, że nie ma na nich zbyt wiele gruczołów łojowych, a jest sporo gruczołów potowych. Pięty i paluchy to obszary, na których dochodzi do narastania nadmiernego zrogowaciałego naskórka, które skutkuje pęknięciami i bólem. Mogą się na nich pojawiać także odciski i nagniotki.
Zacznij od przygotowania specjalnej kąpieli dla stóp, w której skład wejdzie woda i sól mineralna. Możesz także do wody dolać na przykład oliwy lub innych produktów o właściwościach natłuszczających. Delikatnie osuszone stopy pozbaw naskórka, wykonując gruboziarnisty peeling lub używając specjalnej tarki. Taką pielęgnację zakończ nawilżeniem stóp specjalnym kremem, na przykład z mocznikiem. Dla wzmocnienia efektu, warto jest na stopy nałożyć specjalną maskę z kremu z dodatkiem kilku kropli preparatu EstoVita Skin, a następnie nałożyć na nie skarpetki i położyć się tak spać. EstroVita Skin to suplement diety stanowiący unikalną kompozycję roślinnych kwasów tłuszczowych omega-3,-6,-9. przeznaczony dla osób dbających o wygląd i kondycję skóry. Roślinne niezbędne nienasycone kwasy tłuszczowe (NNKT) z grupy omega sprzyjają atrakcyjnemu wyglądowi skóry.
Paznokcie
Paznokcie u stóp to bardzo istotny element, wpływający na cały wygląd stóp. W celu ich obcięcia najlepiej jest sięgać po cążki z zaokrągloną powierzchnią tnącą albo po nożyczki do stóp. Paznokcie najlepiej jest delikatnie zaokrąglić, ale jednocześnie niezbyt głęboko – wówczas mogą one wrastać. Dopiero na tak przygotowane paznokcie nakładać można na przykład lakier lub wykonywać pedicure.
Przeciw poceniu się stóp
Problemy związane z poceniem się stóp są bardzo poważne. W celu naturalnego zapobiegnięcia temu zjawisku, należy wymoczyć stopy w kąpieli ziołowej (na przykład napar z kory dębu podziała bardzo dobrze). Na co dzień sięgaj po specjalne dezodoranty, a także nakładaj na stopy talk, który wchłonie wilgoć. Przeciwgrzybiczno działa olejek z drzewa herbacianego. Zatroszcz się również o wygodne buty, odpowiednio oddychające, wykonane z naturalnych materiałów przepuszczających nadmiar wilgoci.
Zdrowe ciasta
Ciasta to ten rodzaj słodkiej przyjemności, który dla wielu osób kojarzy się z grzeszną pokusą. Tymczasem wcale nie musi tak być. Po prostu należy wiedzieć, po jakie przepisy warto jest sięgać. Są to przede wszystkim pomysły na desery wegańskie, w których słodkość wynika z bardzo zdrowych dodatków.
Owocowy wsad
Nie ma niczego dziwnego w tym, że dodatkiem do ciasta są owoce. Żeby jednak było zdrowiej, stać się mogą one elementem samego ciasta. Na przykład rozgnieciony banan, mus z jabłek, awokado, to elementy wpływające na soczystość całości. Dodatkowo dodają one słodyczy, a więc nie trzeba już sięgać po większe ilości cukru. Owoce w cieście to mogą być również ekologiczne bakalie, a także dodatek zdrowszych zamienników cukru, takich jak ksylolit, syrop z agawy oraz miód.
Warzywa
Ciasta z warzyw brzmią abstrakcyjnie, ale tak naprawdę są one coraz bardziej popularne. Przykładem na to jest na przykład ciasto marchewkowe albo dyniowe. Dodatek warzyw to nie tylko element wpływający na przemycenie do nich jeszcze większej porcji witamin, ale także sposób na to, aby były wilgotne i przyjemne dla podniebienia bez dodatku masła. Z jakich warzyw można robić ciasto? Z buraków, fasoli, ciecierzycy, a nawet z ziemniaków. Takie wypieki przekonają nawet największego wroga warzyw.
Błonnik
Ciasta z kaszą jaglaną oraz z płatkami owsianymi stanowią idealne źródło błonnika w diecie. Mało tego, te produkty uznawane są za jedne z najzdrowszych obecnych na rynku. Dodatkowo mają one neutralny smak, a to znaczy, że można je samodzielnie „przyprawić” i nadać deserowy charakter. Takie dodatki sprawiają, że ciasto ze słodkiego deseru zamieni się w pełnowartościową przekąskę, którą można ze sobą zabrać do pracy lub do szkoły jako lunch.
Orzechy
Orzechy są zdrowe i nie trzeba nikogo o tym przekonywać. W cieście można ich użyć jako jeden z zamienników dla mąki pszennej. Wystarczy zmielić orzechy, aby uzyskać ciasto bez glutenu, a pełne aromatu i witamin.
Wiosenne zdrowe postanowienia
Wiosna to świetny moment na to, aby pomyśleć o sobie i powziąć kilka zdrowych postanowień. Dzięki temu nie tylko poprawisz swoją sylwetkę przed zbliżającym się latem, ale także zadbasz o swoje zdrowie i pozytywne samopoczucie.
Zdrowa dieta
Zacznij od prawidłowego sposobu odżywiania się, ponieważ to jest tak naprawdę klucz do sukcesu. Specjaliście szacują, że dieta to aż 70% sukcesu w drodze do zmniejszenia obwodów swojego ciała. Tylko 30% zajmuje aktywność fizyczna.
Wprowadź przede wszystkim więcej warzyw, szczególnie w wersji surowej oraz gotowanej na parze. Ogranicz przy tym stosowanie soli. Dzięki temu poczujesz prawdziwy ich smak i docenisz tę różnorodność. Nic nie stanie się również wówczas, jeżeli zminimalizujesz ilość zjadanego mięsa i ograniczysz się do na przykład 3 mięsnych obiadów w tygodniu. Dodatkowy jeden dzień przeznacz na spożywanie ryb, zwłaszcza tych występujących lokalnie. Wprowadź do swojej diety także zdrowe suplementy. Przykładem jest EstroVita, czyli kompleks czterech olejów roślinnych o wszechstronnym działaniu.
Więcej wody
Czy wiesz, że prawdopodobnie Twój organizm jest odwodniony? Zdrowy człowiek powinien wypijać około 2,5 litra płynów dziennie. Twoje picie ogranicza się do kawy i ewentualnie słodkiego napoju gazowanego? To zdecydowanie zły nawyk. Na wiosnę zadbaj o to, aby butelka lub modny słoik z wodą znalazły się w zasięgu Twojej dłoni zwłaszcza w trakcie pracy. Pamiętaj także o wypiciu szklanki wody z cytryną na czczo każdego dnia. Twoja skóra przestanie być wówczas szara i zmęczona, lepiej się poczujesz, zminimalizujesz puchnięcie przede wszystkim nóg, które ma związek z zatrzymywaniem się wody w organizmie.
Więcej ruchu
Sport nie jest Twoją ulubioną formą spędzania wolnego czasu? Najwyższy czas to zmienić. Oczywiście nie chodzi o to, aby od razu kupować karnet na siłownię i chodzić na nią pięć razy w tygodniu lub zacząć trenować do maratonu, ale o to, by ruch stał się stałym elementem Twojego rozkładu dnia. Ćwicz podczas codziennej krzątaniny (przysiady lub wykroki w trakcie ścierania kurzu?), staraj się chodzić wszędzie na piechotę, odnów swoją przyjaźń z rowerem, kup sobie rolki albo hulajnogę i zaproponuj całej rodzinie dawkę ruchu. Postanowienie zacznij od małych kroków. Na przykład półgodzinny spacer dwa razy w tygodniu. Szybko zauważysz, że to przestaje Ci wystarczać i czerpiesz coraz więcej przyjemności z aktywności.