Pigwa – poznaj jej właściwości!

Dość często wiedzie prym w sadach. Spotkać ją można także w przydomowych ogródkach czy działkach. Szczególnie doceniana jest jesienią i zimą, kiedy w okresie przeziębień gości na naszych stołach. Owoce pigwy najczęściej można spotkać we wrześniu i październiku – to właśnie wtedy dojrzewają. Choć nie nadają się do spożycia na surowo, często służą jako składnik przetworów - można z niej zrobić dżem, marmoladę, powidła czy kompot.

Pigwa – ten niepozorny owoc, często traktowany po macoszemu, kryje w sobie garbniki, olejek lotny oraz pektyny; witaminy z grupy B; bogate źródło witaminy C oraz innych drogocennych witamin i minerałów, takich jak wapń, potas, miedź, magnez, fosfor i żelazo, które wspierają organizm.

Sok z pigwy może być zbawienny w chwili przeziębienia. Warto nadmienić, że nie tylko owoce pigwy posiadają korzystne dla organizmu właściwości – mają je także nasiona, które zawierają niewielką ilość nitrylozydu amygdaliny. Wyciąg z nasion pigwy wykorzystywany jest jako środek przeczyszczający, szczególnie w nieżytach żołądka lub jelit.

Jakie jeszcze właściwości ma pigwa?

Witaminy, minerały oraz inne substancje zawarte w pigwie pożytecznie wpływają na funkcjonowanie organizm. Poznaj jej właściwości!

  • Pigwa korzystnie wpływa na układ pokarmowy, wspomagając przemianę materii oraz procesy trawienia; pestki pigwy wspierają również leczenie niestrawności oraz refluksu.
  • Dzięki zawartości pektyn ograniczone zostaje wchłanianie cukrów z posiłków; pektyny pomagają także w usunięciu z organizmu toksyn i metali ciężkich.
  • Wspiera redukcję stanów zapalnych skóry; nawilża skórę, oraz wspomaga ochronę przed niekorzystnym działaniem czynników zewnętrznych.
  • Regularne spożywanie pigwy pomaga w obniżeniu stężenia cholesterolu we krwi oraz trójglicerydów.

Warto wspomnieć także o polifenolach zawartych w owocach pigwy, będących związkami, których charakterystyczną cechą jest wysoka aktywność przeciwutleniająca. Ciekawostką jest, że owoc pigwy można wykorzystać również jako pochłaniacz nieprzyjemnych zapachów!

Pigwa to niepozorny owoc, który kryje w sobie wiele drogocennych właściwości. Pektyny w niej zawarte pozytywnie wpływają na układ pokarmowy wspierając go i pomagając w oczyszczaniu. Może ograniczać ryzyko biegunek, wymiotów i nudności – sprawdza się także w redukowaniu wzdęć. Przetwory z pigwy mogą być wykorzystywane jako naturalne wsparcie odporności – szczególnie w okresie jesienno-zimowym, kiedy narażony na działanie czynników zewnętrznych czy zmiennych temperatur, organizm podatny jest na przeziębienia i infekcje. Owoce pigwy do swojej diety powinny włączyć osoby dbające o swoją sylwetkę, ponieważ pomagają one w pobudzeniu przemiany materii, co wiąże się z szybszym pozbyciem się nadmiaru kilogramów.

Biorąc pod uwagę powyższe – warto zaprosić pigwę do swojej kuchni!


Kolka wysiłkowa – skąd się bierze, jak sobie z nią poradzić?

Temat kolki wysiłkowej wciąż pozostaje na językach. Nielubiana i owiana złą sławą potrafi skutecznie pokrzyżować treningowe plany. Poprzez nieregularność pojawiania się tak naprawdę nigdy nie wiadomo, kiedy nas dopadnie.

Kolka wysiłkowa jest bólem brzucha, który pojawia się zazwyczaj podczas wysiłku fizycznego. Ból ten można opisać jako nagły, kłujący i ostry. Niemal każdy z nas choć raz w życiu miał styczność z tym nieprzyjemnym uczuciem. Nie ma jednoznacznej reguły, kto jest bardziej podatny na kolkę wysiłkową, ponieważ dotyka ona zarówno doświadczonych sportowców, jak i amatorów. Doświadczenie tego specyficznego bólu uniemożliwia kontynuację komfortowego treningu.

Przyczyny kolki wysiłkowej

Odpowiedź niestety nie jest znana – naukowcy od lat poszukują przyczyn powstawania kolki wysiłkowej, jednak ciągle napotykają na wykluczające się hipotezy. Dlaczego tak się dzieje? Podłoża niemożności odnalezienia odpowiedzi upatrywać należy w tym, że nie do końca można zbadać mechanizm powstawania kolki wysiłkowej – ciężko określić, kiedy się pojawi. Zauważono jednak kilka czynników, które być może korelują z pojawieniem się kolki. Zaliczyć do nich można:

  • spożycie, tuż przed treningiem lub na krótko przed nim obfitego posiłku;
  • niewłaściwa dieta, w której przeważa tłuste jedzenie;
  • niewłaściwa rozgrzewka lub jej brak;
  • odwodnienie;
  • skurcze przepony;
  • zbyt intensywny trening.

W jaki sposób radzić sobie z kolką wysiłkową?

Z racji tego, że kolka wysiłkowa zazwyczaj dopada nas podczas wykonywania ćwiczeń, musimy pamiętać o swoim zdrowiu i bezpieczeństwie.

  1. Zwolnij – choć wydaje się to banalne, tak zmniejszenie intensywności treningu może pomóc w pozbyciu się kolki. Niestety nie zawsze tak się dzieje, dlatego też – jeśli po zmniejszeniu tempa kolka wciąż występuje – zrezygnuj z treningu.
  2. Zlokalizuj miejsce bólu i uciskaj je lekko rozmasowując.
  3. Weź kilka głębokich wdechów brzuchem – nie klatką piersiową.

Pamiętaj, aby odpowiednio przygotować się do podejmowanej aktywności i obserwować swój organizm. Jeśli widzisz korelację pomiędzy zjedzeniem posiłku przed treningiem, a kolką – spróbuj zjeść nieco wcześniej. Jeśli kolka pojawia się w chwili, kiedy od razu przechodzisz do wykonywania ćwiczeń – poświęć chwilę na rozgrzewkę. Obserwacja samego siebie jest kluczem do sukcesu, ale nie można pomijać zdrowego trybu życia i sposobu odżywiania się. Oprócz odpowiednio zbilansowanych posiłków warto włączyć do diety kwasy tłuszczowe omega.

Sięgnij po sprawdzone suplementy – EstroVita MEN to produkt zawierający kompleks ultraczystych, wysoce skoncentrowanych kwasów Omega -3, – 6, -9 oraz unikatowego kwasu Omega 5, pochodzącego z owocu granatu, który wspiera organizm mężczyzn w każdym wieku. Unikalna kompozycja kwasów omega pochodzenia roślinnego, witamin i przeciwutleniaczy dba o dobre samopoczucie i doskonałą formę mężczyzn. Olej z pestek dyni i jego składniki przyczyniają się do utrzymania zdrowych funkcji prostaty i pęcherza moczowego, a olej z czarnej porzeczki do prawidłowego funkcjonowania mięśni i stawów. O zdrowe kości mężczyzn dbają zawarte w preparacie witaminy: D oraz K, a witamina E stanowi ochronę przed wolnymi rodnikami. EstroVita MEN zawiera oryginalną formę kwasów tłuszczowych z grupy omega w postaci estrów etylowych, które zapewniają znakomitą biodostępność i wysoką bioretencję.

Kolka wysiłkowa pojawia się zazwyczaj w najmniej oczekiwanym momencie i zawsze wiąże się z nieprzyjemnym bólem i uczuciem braku komfortu. Dość często dotyka sportowców – niezależnie od stażu treningowego. Warto obserwować swój organizm i zobaczyć, kiedy kolka najczęściej nas dotyka, wówczas jesteśmy w stanie zredukować prawdopodobieństwo jej pojawienia się.


Chodzić, czy nie chodzić? Oto jest pytanie! - Nordic walking

Słoneczna pogoda zachęca nas do częstszego spacerowania i spędzania czasu na świeżym powietrzu. Idąc parkowymi alejkami zapewne nie raz spotkałaś się z osobami maszerującymi z kijkami – to dość popularna forma rekreacji zdobywająca coraz to nowych fanów, a to za sprawą dostępności i braku ograniczeń – chodzić można niemal wszędzie! Wystarczy zabrać ze sobą specjalne kijki.

Nordic walking pomimo złudnego przekonania nie jest aktywnością prostą – wymaga odpowiedniej techniki. Ta forma rekreacji narodziła się w latach 20. ubiegłego wieku w Finlandii i miała służyć narciarzom biegowym do treningów. Z czasem jednak zyskała taką popularność, że rozprzestrzeniła się na cały świat. Podczas nordic walkingu angażujemy znacznie więcej mięśni niż podczas zwykłego spaceru, przez co spalonych zostaje więcej kalorii. To jednak nie jedyne zalety tej aktywności!

Zalety nordic walkingu

Podobnie, jak każda forma umiarkowanej aktywności fizycznej, tak też nordic walking niesie za sobą wiele pozytywnych korzyści – szczególnie dla zdrowia. Nordic walking może uprawiać dosłownie każdy – bez względu na wiek, kondycję czy płeć. Ponadto udowodniono, że nordic walking wzmacnia mięśnie pleców, nóg, brzucha, rąk i bioder, a także może wpłynąć na redukcję bólu szyi czy ramion. Mało tego – systematyczne chodzenie z kijkami poprawia koordynację ruchową, zwiększa wydolność organizmu, a także poprawia samopoczucie.

Prawidłowa technika to podstawa

Nordic walking rządzi się jednak swoimi prawami, dlatego też bez znajomości prawidłowej techniki możemy niestety nabawić się kontuzji. Poznaj główne zasady tej aktywności!

  • Górna część ciała powinna być lekko pochylona do przodu, by zaangażować do pracy ręce, co przełoży się na lepsze efekty.
  • Ważne jest stawianie dłuższych niż normalnie kroków – jednocześnie mocno skręcając biodra.
  • Marsz powinien zaczynać się od pięty a kończyć na odpychaniu się palcami.
  • Sylwetka ciała powinna być skierowana na wprost.
  • Podczas marszu ręce nie powinny przekraczać linii bioder.
  • Naprzemienność ruchów.

Pamiętaj, że prawidłowe wykonywanie treningu jest kluczem do uzyskania pięknej sylwetki i dobrego samopoczucia! Warto zadbać przy okazji o dietę – zbilansowaną i bogatą w składniki odżywcze. Wzbogać dietę w kwasy tłuszczowe i sięgnij po EstroVitę immuno! To suplement diety o najwyższej skoncentrowanej zawartości kwasów tłuszczowych omega -3, -6, -9 wyizolowanych z unikalnej mieszaniny aż 4 olejów roślinnych (lnianego, czarnej porzeczki, czarnuszki oraz wiesiołka). EstroVita immuno zwiera starannie dobraną kompozycję kwasów tłuszczowych z grupy Omega-3/Omega-6 w doskonałej proporcji Omega-3/Omega-6 oraz kompleks witamin A, D, E, K. Witamina A i D pomagają w prawidłowym funkcjonowaniu układu odpornościowego, a obecność oleju z czarnej porzeczki przyczynia się do wzmocnienia organizmu. EstroVita immuno w postaci estrów etylowych zapewnia znakomitą biodostępność i wysoką bioretencję.

Przed rozpoczęciem swojej przygody z nordic walkingiem sprawdź, jak powinna wyglądać prawidłowa technika chodu i zadbaj o odpowiednie kijki. Choć wydaje się to banalne, różnią się one od siebie, dlatego też powinniśmy wybrać je indywidualnie i dopasować do swoich predyspozycji. Zalet płynących z tej aktywności fizycznej jest mnóstwo, dlatego warto bliżej jej się przyjrzeć i spróbować swoich sił!


Błonnik – w jakiej ilości powinien znaleźć się w diecie

Choć większość z nas słyszała o błonniku i ważnej roli, jaką odgrywa w naszym organizmie, nie do końca wiemy, czym tak naprawdę jest i jakie korzyści ze sobą niesie. Błonnik jest włóknem pokarmowym jakim określane są składniki budulcowe ścian komórkowych roślin. Nie są one trawione w przewodzie pokarmowym człowieka.

Nie bez powodu mówi się, że w dobrze zbilansowanej diecie powinien znaleźć się błonnik. Odgrywa on niebagatelną rolę w funkcjonowaniu organizmu, przez co można powiedzieć, że jest wielozadaniowy. Jak działa? Wpływa na zmniejszenie wchłanianie cholesterolu, redukuje stężenie glukozy we krwi oraz wspiera układ trawienny: poprawia perystaltykę jelit, pomaga z problemem zaparć. Tworząc na ściankach jelit śluzową powłokę wspiera organizm przed niewchłanianiem substancji szkodliwych. Mało tego – błonnik doskonale oddziałuje na procesy przemiany materii, co jest doceniane przez osoby walczące o piękną sylwetkę.

Jednym z bogatszych źródeł błonnika pokarmowego są produkty zbożowe, takie jak płatki, otręby, razowe i pełnoziarniste pieczywo. Do źródeł błonnika można także zaliczyć: warzywa (ziemniaki, brokuły); suszone owoce; rośliny strączkowe i orzechy. Wyróżniamy dwa rodzaje błonnika pokarmowego: rozpuszczalny i nierozpuszczalny w wodzie.

  • Błonnik nierozpuszczalny – z niego zbudowane są ściany komórkowe roślin. Wchłania on wodę, ale nie rozpuszcza się w niej, co skutkuje poprawą perystaltyki jelit. Wędrując po przewodzie pokarmowym eliminuje zalegające resztki pokarmu, nie zmieniając przy tym stanu jelit.
  • Błonnik rozpuszczalny – wiąże się z wodą i pęcznieje w żołądku, przez co rozciąga jego ściany dając nam uczucie sytości. Błonnik ten sprawia, że wchłanianie węglowodanów jest spowolnione, a organizm ma możliwość pozbycia się toksyn przemiany materii i metali ciężkich. Mało tego – stwarza on doskonałe warunki dla rozwoju pożytecznych bakterii w jelitach. Najwięcej błonnika rozpuszczalnego znajdziemy w: suchych nasionach roślin strączkowych, płatkach owsianych, dyni, burakach, marchwi, malinach, gruszkach czy winogronach.

Zapotrzebowanie na błonnik

Według zaleceń WHO dzienna dawka spożycia błonnika powinna wynosić 20-40 g – pochodzącego z różnych źródeł. Ważne jest, aby nie przekraczać zalecanej dawki, ponieważ zbyt duża ilość przyjmowanego błonnika może spowodować odwrotny skutek, co do zamierzonego: może dojść do niedoborów składników odżywczych czy witamin. Nie bez znaczenia jest także przyjmowanie leków i stosowanie błonnika. Specjaliści mówią, że odstęp czasowy powinien wynieść około 2 godziny. Mało tego – chcąc zmaksymalizować efekty błonnika powinniśmy dostarczać organizmowi przynajmniej 2 litry wody dziennie. Warto pamiętać, aby stopniowo przyzwyczajać organizm do błonnika – jeśli nie miał z nim wcześniej styczności. Zbyt duża jego ilość na raz może spowodować bóle brzucha oraz wzdęcia. Osoby chcące zrzucić kilka kilogramów nie powinny obawiać się błonnika, ponieważ przyjmuje się, że jego kaloryczność jest niemal zerowa – 2 kcal / g. Warto zatem włączyć go nawet do diety redukcyjnej.

Środki ostrożności

Choć błonnik niesie ze sobą wiele pozytywnych konsekwencji dla organizmu, ze szczególnie dużą ostrożnością powinny stosować go osoby borykające się z zapaleniem żołądka, wątroby, trzustki; czy wrzodami żołądka czy niedokrwistości. Ostrożność powinny także zachować osoby w starszym wieku, które wykazują nietolerancję na niektóre składniki mineralne. Dostępne w aptekach preparaty z błonnikiem mogą zmniejszać skuteczność doustnych leków przeciwzakrzepowych, zatem zanim sięgniemy po błonnik, dla własnego bezpieczeństwa skonsultujmy się z lekarzem.

 


Jak zadbać o cienkie włosy – prawidłowa pielęgnacja

Cienkie włosy są wrażliwe na czynniki zewnętrze – są delikatne, niemal kruche. Dość łatwo można je zniszczyć, szczególnie, kiedy stosujemy niewłaściwą pielęgnację. Właśnie dlatego tak ważne jest świadome dbanie o cienkie włosy tak, aby je wzmocnić i ochronić przed niekorzystnym działaniem zewnętrznym. Jak to zrobić?

Wydawać by się mogło, że cienkie włosy zniosą dokładnie taką samą pielęgnację, jak włosy grubsze – nic bardziej mylnego! I choć sam proces niczym się nie różni, najważniejszy jest prawidłowy dobór kosmetyków, jakie zostaną użyte. Ważne jest, aby stosowane kosmetyki nie obciążały włosów, ale i były na tyle skuteczne, że staną się swoistą tarczą ochronną.

Cienkie włosy, czyli jakie?

Cienkie włosy, wbrew pozorom, to nie włosy rzadkie – cienkie włosy mogą być gęste. O włosach cienkich mówimy wtedy, kiedy mają one małą średnicę. Zewnętrzna warstwa włosa zawiera od 4 do 12 warstw łusek – to one chronią włosy przed niekorzystnymi czynnikami zewnętrznymi, uszkodzeniami czy nadmierną utratą wilgoci. Cienkie włosy posiadają mniej łusek, co sprawia, że są one dość delikatne i wrażliwe na uszkodzenia.

Pielęgnacja cienkich włosów

Zasada, jaką powinniśmy się kierować dotyczy w dużej mierze tego, w jakiej kondycji są nasze włosy. Zupełnie inne zabiegi stosowane będą na włosy zdrowe, które potrzebują jedynie kilku podstawowych zabiegów, niż włosy uszkodzone, gdzie pielęgnacja powinna przebiegać w odpowiednim rytmie. Jedno jest pewne – właściwe dbanie o cienkie włosy sprawi, że staną się one piękniejsze i bardziej lśniące!

  • Postaw na delikatność i naturalność

Z racji tego, że cienkie włosy są znacznie bardziej wrażliwe niż włosy normalne, ze szczególną uwagą musimy sięgać po odpowiednie kosmetyki. Jeśli w szamponie czy odżywkach, jakie stosujemy znajdują się silne substancje to znak, że kosmetyk może nie być dla nas właściwy. Niektóre z substancji zawartych w produktach wysuszają włosy, co nie wpływa na ich kondycję pozytywnie – wręcz przeciwnie. Właśnie dlatego powinniśmy sięgać po naturalne kosmetyki – bez zbędnych substancji. Warto pamiętać, że stosowane kosmetyki powinny być delikatne – zupełnie tak samo jak delikatne są cienkie włosy. Ważne: unikaj takich substancji zawartych w kosmetykach jak: alkohol, silikony, silne detergenty, konserwanty.

  • Mycie cienkich włosów

Po pierwsze i najważniejsze – mycie cienkich włosów powinno być delikatne, ponieważ nawet podczas tej czynności może dojść do złamania się włosa. Staraj się wykonywać raczej masaż niż typowe mycie. Pamiętaj by nie szorować, nie wykręcać i nie szarpać włosów! Jedną z lepszych metod na mycie cienkich włosów jest metoda OMO (odżywka-mycie-odżywka). Po umyciu nadmiar wody najlepiej odcisnąć w bawełnianą pieluszkę lub podkoszulek.

  • Suszenie cienkich włosów

Jeśli odpowiednio zadbasz o zabezpieczenie włosów wyższa temperatura im nie zaszkodzi. Przed suszeniem zastosuj np. olejek lub produkty typowo do tego przeznaczone, z zachowaniem wcześniej wspomnianych zasad naturalności. Susz włosy z głową nachyloną w dół – w ten sposób podniesiesz je u nasady i dodasz objętości. Staraj się używać letniego nawiewu o średniej mocy. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby pozwolić włosom wyschnąć samodzielnie – musisz jednak mieć na uwadze, że mogą stracić objętość.

  • Odżywki dla cienkich włosów

Wiemy już, że cienkie włosy lubią naturalność, dlatego musimy wystrzegać się wszelkich niesprzyjających substancji zawartych w kosmetykach. Można jednak samodzielnie zrobić maseczkę do włosów – we własnym domu! Do przygotowania takiej maseczki potrzebujesz jedynie dwóch składników: jajka oraz EstroVity skin. EstroVita skin to suplement diety stanowiący unikalną kompozycję roślinnych kwasów tłuszczowych omega-3,-6,-9. przeznaczony dla osób dbających o wygląd i kondycję skóry. Roślinne niezbędne nienasycone kwasy tłuszczowe (NNKT) z grupy omega sprzyjają atrakcyjnemu wyglądowi skóry. EstroVita skin zawiera ultraczystą formę kwasów tłuszczowych z grupy omega w postaci estrów etylowych, które zapewniają znakomitą biodostępność i wysoką ich bioretencję w organizmie.

Przygotuj niewielką miseczkę, a następnie wymieszaj w niej pięć łyżek EstroVity skin i dwa jajka. Składniki dokładnie połącz, aż uzyskasz jednolitą i gładką konsystencję. Następnie przygotowaną maseczkę nałóż na lekko wilgotne włosy. Możesz owinąć włosy ręcznikiem. Następnie po upływie 15 minut spłucz maseczkę i umyj włosy. Maseczka nawilży i odżywi Twoje włosy!

Cienkie włosy są wymagające, ale prawidłowo o nie dbając zobaczysz, jak stają się piękne i lśniące. Codzienne rytuały piękna nie muszą być katorgą – wystarczy pamiętać o odpowiednich kosmetykach i nauczyć się, jak obchodzić się ze swoimi włosami. Już po kilku prawidłowych zabiegach Twoje włosy Ci podziękują!


Elektrolity – najczęstsze przyczyny i objawy ich niedoboru? Jak je uzupełnić?

Na prawidłowe funkcjonowanie organizmu składa się wiele czynników, między innymi odpowiednia ilość witamin oraz elektrolitów, do których możemy zaliczyć sód, wapń czy magnez. Jednak czy zastanawiałeś się kiedyś, jakie funkcje pełnią elektrolity i jakie są przyczyny ich niedoboru?

Elektrolity są elektrycznie naładowanymi składnikami mineralnymi regulującymi aktywność zarówno nerwów, jak i mięśni. To one znajdują się w płynach naszego ciała – można je znaleźć w osoczu krwi oraz płynach tkankowych. Odpowiadają za utrzymanie właściwej gospodarki wodno-elektrolitowej, wpływają także na prawidłowe ciśnienie krwi oraz nawodnienie organizmu. Do niedoboru elektrolitów może dojść w momencie odwodnienia – podczas biegunki lub innych stanów chorobowych, ale i w chwili, gdy wykonaliśmy zbyt intensywny trening i w jego trakcie pominęliśmy uzupełnienie płynów.

Funkcje, jakie pełnią elektrolity

  • Wapń jest niezbędnym minerałem, dzięki któremu nasz organizm może prawidłowo stabilizować ciśnienie krwi. Ponadto wapń jest niezbędny w kontrolowaniu skurczu mięśni szkieletowych oraz ma nieocenioną rolę w budowaniu mocnych kości i zębów.
  • Magnez reguluje takie funkcje organizmu jak: skurcze mięśni, funkcje nerwowe, a także rytm serca.
  • Potas reguluje czynności serca oraz wspiera prawidłowe funkcjonowanie mięśni i nerwów.
  • Chlorek pomaga w zachowaniu prawidłowej równowagi płynów ustrojowych.
  • Sód jest niezbędny do utrzymania prawidłowej regulacji pracy nerwów oraz kurczliwości mięśni. Pomaga także, podobnie jak chlorek, w otrzymaniu równowagi płynów ustrojowych.

Objawy niedoboru elektrolitów

Kiedy nasze serce zaczyna bić nieregularnie, ciśnienie krwi waha się, nasze ciało drży lub drętwieje, dochodzi do częstych skurczów mięśni, jesteśmy zmęczeni lub osłabieni powinniśmy zastanowić się czy nie brak nam elektrolitów. Niedoborowi elektrolitów towarzyszy także często obrzęk nóg, utrata apetytu, senność, mdłości. Zaburzenia równowagi stężenia magnezu, potasu i sodu to najczęściej spotykane niezrównoważenie elektrolitowe, co w następstwie może prowadzić do poważnych konsekwencji. W jaki sposób sprawdzić, czy nie brak nam elektrolitów? Należy wykonać badanie krwi.

W jaki sposób uniknąć niedoboru elektrolitów?

Podstawą jest zdrowa, dobrze zbilansowana dieta, w której nie zabraknie owoców i warzyw. Będąc na diecie powinniśmy wziąć pod uwagę to, że zbyt niska kaloryczność lub głodówki mogą spowodować niemałe spustoszenia w naszym organizmie, co na dłuższą metę nie jest bezpieczne. Dlatego warto skonsultować się z lekarzem lub dietetykiem, który pomoże indywidualnie dobrać dietę.

Jeśli uprawiasz sport musisz pamiętać o uzupełnianiu płynów – zarówno podczas treningu, jak i po nim. Możesz sięgnąć po wodę mineralną czy napój izotoniczny, który nie tylko nawodni organizm, ale i doda energii i sił. Weź pod uwagę stopień swojego zaawansowana treningowego – jeśli dopiero zaczynasz nie rzucaj się na głęboką wodę, zacznij od lekkich, mało intensywnych ćwiczeń.

Do niedoborów elektrolitów bardzo często dochodzi w stanach chorobowych lub podczas zatruć pokarmowych, którym towarzyszą wymioty lub biegunka. Musimy wówczas pamiętać o piciu dużej ilości wody mineralnej – w innym wypadku może dojść do odwodnienia. Bardzo przydatne są również dostępne w aptekach produkty elektrolitowe, pomagające w uzupełnieniu niedoborów.

Innym bogatym źródłem elektrolitów są takie produkty jak: sok pomidorowy, woda kokosowa, banany, awokado, kiwi. W diecie nie powinno zabraknąć potasu i wapnia – to dość istotne w zachowaniu prawidłowej gospodarki elektrolitowej.

Utrata elektrolitów jest niebezpiecznym stanem, który może zaburzyć prawidłowe funkcjonowanie organizmu. By do tego nie dopuścić koniecznym jest dbanie o uzupełnienie elektrolitów. Wbrew pozorom nie jest to trudne czy wymagające – wystarczy pamiętać o odpowiedniej diecie i nawodnieniu, by uniknąć problemów z ich niedoborem.

 


Poradź sobie ze skurczami mięśni!

Skurcze mięśni to nic przyjemnego – dopadają nas zazwyczaj w najmniej oczekiwanym momencie i utrudniają komfort funkcjonowania. Dość często łapią nas w nocy, tuż po treningu, czy codziennych czynności takich jak zakupy czy wychodzenie po schodach. Jakie mogą być przyczyny skurczy mięśni i jak sobie z nimi radzić?

Ta bolesna dolegliwość dopada niemal każdego, także osoby trenujące – niezależnie od formy treningu. Mówiąc o skurczu mamy na myśli utrzymujący się ból spowodowany mocnym skurczeniem się tkanki mięśniowej. Ból ten może utrzymywać się nawet minutę i ciężko od razu się go pozbyć. Zazwyczaj skurcze mięśni związane są z niedoborami witamin i minerałów w naszym organizmie – najczęściej wapnia, potasu i magnezu, a także witamin z grupy B. Gdy zaczynają łapać nas skurcze, które dość często się pojawiają – warto udać się do lekarza w celu zrobienia kompletu badań.

Ważne jest także przyjrzenie się diecie – jeśli jest uboga w składniki odżywcze w tym minerały i witaminy, powinniśmy to zmienić. Jednym z najważniejszych mikroelementów, niemal obowiązkowym na talerzu jest – wcześniej wspomniany – potas. To on odpowiada m.in. za: prawidłową pracę mięśni, a także reguluje gospodarkę wodną organizmu. Będąc przy wodzie – i o niej nie możemy zapominać. Zbyt mała ilość wypitej wody w ciągu dnia również ma wpływ na funkcjonowanie naszego organizmu, szczególnie w upalne dni. Co jeszcze może powodować skurcze mięśni?

  • Brak rozgrzewki,
  • Zbyt intensywny trening

Dość często, chcąc zrzucić kilka zbędnych kilogramów, osoby początkujące „rzucają się” na wykonywanie ćwiczeń i narzucają sobie szybkie tempo, co jest błędem. Każdy trening powinien być dopasowany do naszych możliwości – bez względu na treningowy staż. Nagły i intensywny wysiłek również koreluje ze częstszymi skurczami mięśni. Nie bez znaczenia jest samo przygotowanie się do treningu, czyli rozgrzewka. Pominięcie jej niekorzystnie wpływa nie tylko na nasz trening, ale i nasze ciało, ponieważ nie zdążyło ono przyzwyczaić się do podjęcia aktywności, a już musi pracować na zwiększonych obrotach. Możemy być zatem pewni, że pominięcie rozgrzewek prędzej czy później skończy się bolesnymi skurczami mięśni.

  • Zbyt długie przebywanie w tej samej pozycji

Prawdą jest, że im mniej ruchu w ciągu dnia, tym nasze mięśnie stają się słabsze, bardziej zastane. Zbyt długie przebywanie w jednej pozycji również nie wpływa na mięśnie pozytywnie – wykonując pracę siedzącą, zakładając dodatkowo nogę na nogę, tworzymy ucisk, który sprawia, że mięśnie nie są w stanie prawidłowo funkcjonować – są niedożywione. Właśnie dlatego tak ważne jest, aby podejmować jakąkolwiek aktywność fizyczną w ciągu dnia. Może być to trucht, czy nawet spacer – ważne, aby dopływ krwi był stały. Grunt, by się nie „zasiedzieć”.

Co możesz zrobić, aby pożegnać skurcze?

Przede wszystkim nie zapomnij o nawodnieniu – zwłaszcza wtedy, gdy czeka Cię intensywny trening lub za oknem żar leje się z nieba. Właśnie wtedy nasz organizm najbardziej odczuwa brak płynów, a my musimy wówczas zadbać, by je uzupełnić. Kolejną rzeczą jest dieta – pamiętaj by była bogata w witaminy i minerały – wapń, potas, magnez, sód. Sięgnij po sprawdzone suplementy diety, które zawierają kwasy tłuszczowe i dodatkowo wspierają organizm. Przykładem może być EstroVita MEN – powstała z myślą o współczesnym mężczyźnie. To suplement diety, zawierający kompleks ultraczystych, wysoce skoncentrowanych kwasów Omega -3, - 6, -9, w tym unikatowy kwas Omega 5, który wspiera organizm mężczyzn w każdym wieku. Unikalna kompozycja olejów roślinnych, witamin i przeciwutleniaczy odznacza się licznymi właściwościami, dbając o zdrowie i doskonałą formę mężczyzn. Ważna jest także rozgrzewka przed podjęciem treningu – pozwala przygotować organizm na wysiłek. Po treningu zaś nie możemy pomijać rozciągania – równie kluczowego dla naszych mięśni. Dobrą alternatywą jest także rolowanie, które dodatkowo rozluźnia mięśnie. Pamiętaj także o odpoczynku, wszak mięśnie muszą się zregenerować!

Skurcze mięśni to nic przyjemnego, ale przestrzegając kilku prostych zasad jesteśmy w stanie zminimalizować ryzyko ich pojawienia się. Zadbaj o siebie i pozbądź się skurczów raz na zawsze!


Pomysły na drugie śniadanie do szkoły!

Wrzesień nieodzownie kojarzy się z rozpoczęciem nowego roku szkolnego. Po upragnionych wakacjach przychodzi czas, kiedy kompletujemy książki, zeszyty i przybory będące podstawą wyposażenia szkolnego plecaka. To też moment, kiedy rodzice zastanawiają się, jak urozmaicić swoim pociechom drugie śniadanie w szkole. Wyzwanie jest szczególnie duże, gdy dziecko jest niejadkiem.

Drugie śniadanie do szkoły powinno być smaczne, zdrowe, pożywne, ale i atrakcyjne, by nasze dziecko z radością sięgało po śniadaniowe pudełko. Przyrządzany do szkoły posiłek jest bardzo ważny, ponieważ dzięki niemu nasza pociecha ma energię, ale i zwiększa się jego efektywność w nauce. To też bardzo ważny element wpływający na prawidłowy rozwój dziecka.

W szkolnych pudełkach zazwyczaj znajdują się kanapki, ponieważ są najprostsze i najszybsze do przygotowania. Warto jednak nieco urozmaicić dziecku drugie śniadanie – dzięki temu mamy pewność, że przyrządzone jedzenie zostanie zjedzone. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby trochę poeksperymentować – zastąpić monotonne kanapki tortillą lub mini pizzerinkami. Racuchy czy naleśniki? Czemu nie! Możemy wrzucić dziecku coś słodkiego, np. domowe babeczki lub ciasteczka – są zdecydowanie zdrowsze niż batonik kupiony gdzieś po drodze. Spytaj dziecko, co chciałoby zjeść – może ma ochotę na coś konkretnego?

Poniżej przedstawiamy kilka propozycji!

  • Rollsy z tortilli – doskonała alternatywa dla zwykłych kanapek. Do tortilli można wrzucić dowolne składniki, te, które dziecko lubi najbardziej. Może to być ogórek, pomidor, papryka, szynka, wędzony łosoś. Wybór jest szeroki!
  • Domowe pizzerinki – i tutaj ogranicza nas jedynie kuchenna wyobraźnia! Domowe pizzerinki są doskonałym sposobem na przemycenie dziecku warzyw.
  • Racuchy, naleśniki – to kolejna smaczna propozycja, którą pokocha niemal każde dziecko! Zarówno do racuchów, jak i naleśników możemy dodać owoce, ale i warzywa.
  • Sałatka – jedna z najprostszych i najszybszych form posiłku. Może to być sałatka z mięsem, tuńczykiem, makaronem lub ryżem; z warzywami lub owocami.
  • Domowe łakocie – jeśli Twoje dziecko lubi zajadać się słodkościami – zrób zdrowe ciasteczka lub babeczki! Czasem ich przygotowanie nie przekracza 30 minut, a są naprawdę smaczne i zaspokoją dziecięce podniebienie.

Nie zapomnij o napojach – najlepiej, gdyby była to woda mineralna, jednak można wyposażyć dziecko w świeży sok, do którego dodasz codzienną porcję zdrowia – EstroVita KIDS. To suplement diety stworzony z myślą o najmłodszych! EstroVita KIDS to produkt o najwyżej skoncentrowanej zawartości estrów etylowych roślinnych kwasów tłuszczowych omega-3,-6,-9, wzbogaconych witaminami, mi.in. witaminą D. Kwasy omega są nieocenionym uzupełnieniem diety dziecka. Roślinne niezbędne nienasycone kwasy tłuszczowe (NNKT) z grupy omega powinny być dostarczane (z dietą) w okresie intensywnego wzrostu i rozwoju dzieci. Ponieważ trudno dostarczyć odpowiednią ich ilość wraz z codzienną dietą, należy wówczas sięgać po preparaty zawierające ultraczystą formę kwasów tłuszczowych z grupy omega w postaci estrów etylowych, które zapewniają znakomitą biodostępność i wysoką ich bioretencję w organizmie dziecka. EstroVita KIDS przeznaczony jest już dla dzieci powyżej trzeciego roku życia.

Drugie śniadanie do szkoły wcale nie musi być nudne – wystarczy trochę poeksperymentować, by sprostać jedzeniowym oczekiwaniom naszej pociechy!


Witamina C w kosmetykach – co musisz o niej wiedzieć?

O witaminie C słyszał każdy. To ona odpowiada w dużej mierze za ochronę naszego organizmu, wspiera jego prawidłowe funkcjonowanie, a jej wpływ na kondycję skóry jest nieoceniony. Nie dziwi zatem fakt, że coraz częściej można spotkać tę witaminę w kosmetykach. Kwas askorbinowy zawarty w witaminie C pomaga w walce z wolnymi rodnikami, a także redukuje łojotok i zmiany trądzikowe.

To jednak nie wszystkie zalety witaminy C względem naszej skóry – dodaje jej blasku, odmładza, a także chroni poniekąd przed promieniowaniem UV. Kluczową jej rolą w kontekście skóry jest dbanie o włókna kolagenowe, których forma w największej mierze decyduje o powstaniu zmarszczek lub opóźnieniu starzenia się skóry. Witamina C jest niezbędna do hydroksylacji proliny i lizyny, dzięki którym włókna kolagenowe są stabilne, a nasza skóra i naczynia krwionośne zdrowe i mocne.

Witamina C – właściwości

Kwas askorbinowy jest niezbędnym elementem, dzięki któremu w organizmie dochodzi do wielu procesów biochemicznych. Witamina C wykazuje właściwości antyoksydacyjne, co w połączeniu z witaminą E tworzy duet idealny dla kondycji skóry niosąc za sobą same korzyści:

  • bierze udział w syntezie kolagenu,
  • zwalcza wolne rodniki,
  • zwiększa elastyczność skóry,
  • uszczelnia naczynia krwionośne,
  • redukuje obrzęki, siniaki, zaczerwienienia,
  • pobudza syntezę ceramidów odpowiedzialnych za zatrzymywanie wody w naskórku,
  • wspiera ochronę skóry przed niekorzystnymi czynnikami zewnętrznymi – także promieniami UV,
  • wspiera proces gojenia się ran.

Biorąc to pod uwagę powinniśmy przyjrzeć się kosmetykom, które w swoim składzie mają witaminę C i włączyć je do codziennej pielęgnacji skóry – nie tylko twarzy, ale i całego ciała. Kosmetyki zawierające witaminę C polecane są niemal każdemu – bez względu na wiek czy kondycję skóry. Ważne jednak, by przyjrzeć się pozostałym składnikom kosmetyku i mieć pewność, że będzie on dla nas odpowiedni. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby samemu zrobić dobry kosmetyk! Możemy zrobić maseczkę do twarzy, peeling, a nawet krem.

Kiedy warto sięgnąć po witaminę C?

  • Kiedy czujesz lub zauważysz, że Twoja skóra stała się matowa, szara i zmęczona. Witamina C pomoże przywrócić skórze blask!
  • Kiedy zauważasz, że Twoja skóra straciła elastyczność.
  • W chwili, gdy masz problem z pękającymi naczynkami krwionośnymi, a także trądzikiem.

Oczywiście po witaminę C mogą sięgnąć także osoby nie borykające się z problemami skórnymi – dla zachowania zdrowej i pięknej cery. Możemy także samodzielnie wykonać kosmetyk na bazie witaminy C – maseczkę odżywiającą lub regenerującą, krem czy peeling. Przykładem może być maseczka z pomarańczy.

Czego potrzebujesz do przyrządzenia takiej maseczki? Zaledwie trzech składników: dwóch pomarańczy, jogurtu naturalnego i dwóch łyżeczek EstroVity SKIN!

Przygotuj miskę, a następnie wymieszaj w niej 1/4 szklanki jogurtu naturalnego z 2 łyżkami EstroVity SKIN. Weź pomarańcze i zetrzyj na tarce ich skórkę – aż do miąższu. Dodaj je do wcześniejszych składników i dokładnie wymieszaj, a następnie odłóż do lodówki na około godzinę. Chodną maseczkę nałóż na twarz, ale także szyję i dekolt, trzymając ją przez około 15 minut. Następnie zmyj maseczkę ciepłą wodą. Skórka pomarańczy jest bogatym źródłem witaminy C. To jednak nie wszystko – zawiera ona także flawonoidy, które walczą z wolnymi rodnikami i pomagają w syntezie kolagenu. EstroVita SKIN to suplement diety stanowiący unikalną kompozycję roślinnych kwasów tłuszczowych omega-3,-6,-9. przeznaczony dla osób dbających o wygląd i kondycję skóry. Roślinne niezbędne nienasycone kwasy tłuszczowe (NNKT) z grupy omega sprzyjają atrakcyjnemu wyglądowi skóry. EstroVita SKIN zawiera ultraczystą formę kwasów tłuszczowych z grupy omega w postaci estrów etylowych, które zapewniają znakomitą biodostępność i wysoką ich bioretencję w organizmie. Kwasy tłuszczowe są nieocenionym składnikiem wpływającym na poprawę kondycji skóry!

Witamina C niesie za sobą wiele korzyści, dlatego warto włączyć ją do swojej codziennej pielęgnacji. Już po kilku dniach regularnego stosowania jej powinnaś zauważyć poprawę kondycji skóry!


Trening z gumami oporowymi – hit czy kit?

Mięśnie możemy kształtować i wzmacniać na wiele sposobów. Możemy wykorzystywać do tego ciężar własnego ciała, hantle i sztangi lub maszyny dostępne na siłowni. Dla mięśni ważny jest opór – to dzięki niemu zmuszamy je do trudniejszej pracy, co w rezultacie przynosi pięknie wyrzeźbioną sylwetkę. I choć najpopularniejszą formą treningu na kształtowanie sylwetki jest właśnie obciążenie, tak ciekawą alternatywą, nieco mniej popularną, są gumy oporowe – doskonałe dla osób początkujących.

Dzięki temu niepozornemu narzędziu jesteśmy w stanie zrobić równie efektywny trening, pobudzając do pracy nasze mięśnie. Mało tego – są one małe i poręczne, dzięki czemu możemy zabrać je wszędzie ze sobą. Gumy oporowe wykonane są z wytrzymałej i elastycznej gumy, której rozmiar zmienia się w zależności od oporu – im guma grubsza, tym jej opór jest większy. Opór ten powinien zostać dopasowany do możliwości osoby trenującej.

W czym tkwi sekret?

Gumy oporowe zmuszają nasze mięśnie do pracy, ponieważ zapewniają one ciągłe napięcie sił, jakie działają na mięśnie. Cały ruch kontrolowany jest przez napięcie, a im guma bardziej rozciąga się, tym zwiększa się opór. Dodatkowo treningi z gumami pozwalają na opanowanie prawidłowej techniki wykonywania danego ćwiczenia.

Gumy oporowe i ćwiczenia z nimi są świetnym rozwiązaniem dla osób początkujących oraz takich, które nie mogą pozwolić sobie na trening z innym obciążeniem. Ćwiczenia z gumami można wykonywać wszędzie, ważne jest, by nie przeforsować organizmu, a same ćwiczenia wykonywać w rytmie serii – kilka powtórzeń, krótka przerwa i ponownie kilka powtórzeń. Niewątpliwym atutem tego treningu jest tworzenie oporu we wszystkich płaszczyznach. Mało tego – ćwiczenia możemy dowolnie modyfikować i łączyć tworząc swoje plany treningowe, które uwzględniają całe ciało. To także świetna alternatywa i urozmaicenie dla tradycyjnych planów treningowych.

Zadbaj o swoją sylwetkę!

Dzięki możliwości gum oporowych nasze mięśnie popychane są poniekąd do wzmożonej i bardziej intensywnej pracy, co za tym idzie – pomagają w uzyskaniu pięknej i smukłej sylwetki, pozbyciu się nadprogramowych kilogramów oraz wspierają wzmocnienie mięśni. Wykonując ćwiczenia powinniśmy czuć opór – jeśli kolejne ćwiczenie czy powtórzenie nie przychodzi nam łatwo to znak, że mięśnie wykonują ciężką pracę i mocniej „działają”.

Oczywiście przed przystąpieniem do treningu nie możemy zapomnieć o rozgrzewce, a po zakończonym treningu o rozciąganiu. Jak w każdej formie treningu i tutaj ważna jest regularność, systematyczność, dieta i odpowiednia suplementacja. EstroVita Immuno to suplement diety o najwyższej skoncentrowanej zawartości estrów etylowych kwasów tłuszczowych omega -3, -6, -9 wyizolowanych z unikalnej mieszaniny aż 4 olejów roślinnych (lnianego, czarnej porzeczki, czarnuszki oraz wiesiołka). EstroVita Immuno zwiera starannie dobraną kompozycję kwasów tłuszczowych z grupy Omega w doskonałej proporcji Omega-3/Omega-6 oraz kompleks witamin A, D, E, K. Witamina A i D pomagają w prawidłowym funkcjonowaniu układu odpornościowego, a obecność oleju z czarnej porzeczki przyczynia się do wzmocnienia całego organizmu. Forma estrów etylowych kwasów omega w produkcie EstroVita Immuno zapewnia znakomitą biodostępność i wysoką bioretencję w organizmie.

Włączenie gum oporowych do treningu jest doskonałym pomysłem przynoszącym satysfakcjonujące efekty. Za pomocą gum oporowych można zbudować piękną sylwetkę – również skupiającą się na rozroście mięśni. Poprawisz dodatkowo wydolność, kondycję i spalisz tkankę tłuszczową. Warto zatem przyjrzeć się tej formie treningu i dać jej szansę. Już po kilku treningach z pewnością zauważysz efekty!