Dieta roślinna – 8 pułapek, na które musisz zwrócić uwagę
Dieta roślinna to twardy orzech do zgryzienia, dlatego wymaga ona dokładnego planu żywieniowego, który pomoże pokryć zapotrzebowanie naszego ciała na wszystkie, niezbędne mu witaminy i składniki mineralny. Dieta roślinna skupiona całkowicie wokół pokarmu pochodzenia roślinnego, a jej inna nazwa to weganizm. Jest to krok na przód w porównaniu z dietą wegetariańską, ponieważ wyeliminowane są wszystkie produkty pochodzenia odzwierzęcego a nie jedynie mięso. Choć płynie z niej wiele korzyści, nie możemy podchodzić do niej lekkomyślnie ani rozpoczynać jej z dnia na dzień. Oto 8 pułapek dla zdrowia, które spotkamy przechodząc na dietę roślinną.
Stosowanie diety roślinnej, zbilansowanej w zły sposób może szybko doprowadzić do niedoborów pokarmowych. Jednym z poważnych problemów może być niedobór witaminy B12, której brak powoduje niedokrwistość oraz łamliwość kości.
Kolejną witaminą, której niedobór może być spowodowany stosowaniem diety wegańskiej jest witamina D. Brak tego składnika w naszym odżywianiu doprowadzić może do tego, że nasze kości staną się kruche, wspomaga ona bowiem wchłanianie się wapnia – budulca naszego szkieletu. W samej diecie wegańskiej wapń jest składnikiem mocno ograniczonym, ponieważ rzadko spotykamy go w roślinach. Weganie powinni włączyć do swojej diety jak najwięcej ciemnozielonych warzyw liściastych, aby uzupełnić jego braki.
Ważnym składnikiem, który jest ciężko przyswajalny przy diecie roślinnej jest żelazo. Odpowiada ono za tworzenie czerwonych krwinek w organizmie. Brak żelaza i co za tym idzie czerwonych krwinek w organizmie doprowadzić może do anemii, a ta następuje bardzo szybko. Jej pierwszymi objawami jest blada cera oraz częste odczuwanie zmęczenia oraz senności. Nie każdego ucieszy fakt, że jego bogatym źródłem są liście szpinaku, są one jednak nieodzowne przy tego typu odżywianiu.
Następnym problemem pojawiającym się wśród wegan są niedobory cynku. Cynk pochodzący z produktów roślinnych jest znacznie słabiej przyswajalny, co sprawia że jego zapotrzebowanie w naszej diecie rośnie nawet o 50%. Niedobór tego elementu w naszym organizmie doprowadzić może do nieprawidłowego funkcjonowania układu odpornościowego. Boczniaki i pieczarki są bogate w ten pierwiastek, dlatego warto włączyć je do swojej diety.
Wegańska dieta powodować może również niedobór białka. Białko buduje mięśnie, wchodzi w skład wielu enzymów trawiennych i niektórych hormonów. Brak tego składnika tak jak w przypadku żelaza prowadzi do anemii. Łatwo jednak zniwelować braki białka spożywając soje oraz inne rośliny strączkowe. Pamiętać musimy przy tym oczywiście o tym, że te rośliny powodują problemy gastryczne, a u mężczyzn przyczyniają się nawet do zaburzeń hormonalnych, przez występowanie w nich fitoestrogenów.
Nie należy zbyt szybko i pochopnie podejmować decyzji o przejściu na dietę roślinną. Niewątpliwie ma ona wiele zalet, ale nie możemy zapomnieć o wadach jakie za nią idą. Tylko naprawdę dobrze zbilansowane posiłki spowodują, że dieta wegańska przyniesie same upragnione skutki takie jak wzmocnienie odporności odchudzanie czy lepsze samopoczucie. Przed jej podjęciem wskazane jest wykonanie morfologii i w razie podejrzenia jakichkolwiek problemów również poziomu hormonów , aby nie doprowadzić do pogłębienia się istniejących już problemów.
Wielu specjalistów spiera się, czy dieta ta jest odpowiednia dla dzieci, które w okresie dorastania potrzebują dobrze zbilansowanych posiłków, które zapewnią im sprawny i zdrowy rozwój. Źle dobrana dieta doprowadzić może nawet do spowolnienia rozwoju zarówno fizycznego jak i umysłowego u młodego człowieka.
Nie można z dnia na dzień całkowicie odrzucić mięsa i produktów pochodzenia zwierzęcego, a trzeba przygotować się na wprowadzenie do swojego życia tychże zmian. Dieta roślinna musi być naprawdę bardzo urozmaicona i nie możemy się ograniczyć tylko do kilku produktów. Samodzielne dopasowanie takiej diety bez wystarczającej wiedzy jest praktycznie niemożliwe, dlatego należy to skonsultować z dietetykiem.