Okres zimowy to czas, kiedy chcemy zadbać o formę, by cieszyć się wymarzoną sylwetką na lato. W natłoku codziennych obowiązków cieszymy się nawet wtedy, gdy uda nam się wykonać kilka ćwiczeń. Momentami jednak zaczyna brakować energii, a motywacja odchodzi w cień ponieważ nasze mięśnie zaczynają odczuwać zmęczenie.

Zakwasy to niemal codzienność dla osób, które dopiero rozpoczęły swoją przygodę z treningami lub postanawiają trenować, wcześniej pomijaną, partię mięśni. Często zapominamy, że regeneracja jest częścią treningu i jest tak samo istotna jak systematyczność wykonywanych ćwiczeń. Musimy jednak dać sobie odpocząć i nie forsować mięśni. Dlaczego? Brak odpoczynku może stanowić poważną konsekwencję, przez co zamiast pozytywnej i dodatkowej energii będziemy odczuwać zmęczenie i demotywację. W skrajnych przypadkach może dojść do kontuzji.

Jak sprawić, aby mięśnie mniej bolały?

Pamiętaj, że odczuwane zakwasy to nic innego jak mikrouszkodzenia, do których doszło w trakcie wzmożonego wysiłku fizycznego. Po treningu mięśnie potrzebują czasu, aby dojść do siebie. Nie musisz jednak rezygnować z treningów – możesz wykonywać ćwiczenia o lekkiej intensywności, które pobudzą krążenie w mięśniach, co dodatkowo je odżywi. Do takich ćwiczeń można zaliczyć:

  • pływanie,
  • szybsze spacery (trucht)
  • jazda na rowerze.

Gorąca kąpiel

Nie ma nic lepszego niż zażycie długiej, relaksującej i gorącej kąpieli. Dzięki odpowiedniej temperaturze usprawnimy pracę krążenia, co w konsekwencji pomoże naszym zmęczonym mięśniom dając im ukojenie. Warto w tym miejscu wspomnieć o kąpielach solankowych – wzbogacona w minerały pozytywnie wpływa na naszą skórę, kości oraz narządy wewnętrzne.

Nawodnienie

Podczas treningów oraz bezpośrednio po nich musimy pamiętać o nawodnieniu organizmu. Woda jest niezbędnym składnikiem pokarmowym, pełniącym w organizmie bardzo ważną rolę. To dzięki niej możliwe jest transportowanie składników odżywczych oraz wydalanie produktów przemiany materii. Ponadto spożywanie wody przed, w trakcie i po treningu zapobiega pojawianiu się skurczy mięśni.

Rozciąganie

Wielu z nas je pomija, co jest dużym błędem prowadzącym często do kontuzji. Rozciąganie jest niezbędnym elementem każdego treningu i nie powinno się go pomijać. Warto rozciągać się codziennie choćby po kąpieli lub przed snem. Wystarczy 10 minut rozciągania, by dać ukojenie mięśniom.

Masaż

Podejmując dużą aktywność fizyczną, w tym ciężkie treningi, rzadko zdajemy sobie sprawę z tego, że nasze mięśnie mogą mieć dość. Konsekwencją tego będzie ból mięśni, obrzęki a nawet stany zapalne. Wielu trenerów personalnych twierdzi, że regularne masaże potrafią zdziałać cuda, a nawet pomóc w regeneracji mięśni.

Odpowiednia ilość snu

Sen jest podstawowym i kluczowym procesem w którym zachodzi niemal pełna regeneracja organizmu. To właśnie podczas snu nasz organizm naprawia powstałe w mięśniach deficyty powstałe podczas treningów. Optymalny czas, jaki nasz organizm potrzebuje do „naprawy” wynosi ok. 7-8 godzin. Nie możemy zapominać o samym odpoczynku – dzięki niemu odbudowują się zasoby energetyczne w organizmie, które później przekładają się na energię.

Musimy pamiętać o tym, aby dać naszym mięśniom czas i możliwość regeneracji. W ferworze treningów możemy zapomnieć o podstawowych zasadach, dzięki którym nasza praca nie pójdzie na marne. Jeśli dopiero rozpoczynamy naszą przygodę z treningiem zadajmy o to, aby plan został dobrany do naszych potrzeb i preferencji – nie można zaczynać od zbyt trudnych i ciężkich ćwiczeń. Konsekwencją takich zachowań mogą być kontuzje lub urazy, co wykluczy nas z dbania o sylwetkę na długi czas. Wykonujmy proste i lekkie ćwiczenia, które przygotują nasz organizm, dopiero później włączmy nieco trudniejsze i cięższe ćwiczenia.